...bo kocham to robić i pragnę zarażać innych tą pasją
Co nieco o mnie :)
Mam na imię Sandra. Moja pasja do pieczenia zaczęła się całkiem niedawno. Zawsze zarzekałam się, że pieczenie ciast to nie dla mnie. Uwielbiałam gotować, ale dania, nie słodkości. Gdy zaszłam w ciążę dostałam nagłego olśnienia. Córka ma już 10 miesięcy, a ja nie potrafię wyobrazić sobie tygodnia bez pieczenia. Ucieram, ubijam, piekę, wykrawam, smażę, opruszam nawet kilka razy w tygodniu. To jest takie moje uzależnienie. Moja mama mówi: ,,upiecz coś tylko na weekend'' jaki?? kiedy to jest silniejsze ode mnie :) Uwielbiam sprawiać przyjemność z jedzenia innym. Uwielbiam patrzeć jak mogę uszczęśliwić kawałkiem ciasta, ciasteczkiem. W kuchni zapominam o wszystkim, o wszelkich problemach. To jest moja oaza spokoju, choć nie zawsze wygląda tam jak oaza ;) Wkładam w każdy wypiek całe moje serce, daję 200% z siebie, a to wszystko by na koniec patrzeć na zadowolone buzie moich bliskich!
A teraz przedstawiam Wam mój pierwszy w życiu wykonany tort dla mojej ukochanej córeczki Elwirki na chrzciny :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz